poniedziałek, 4 stycznia 2016

Jak ja to narysowałam? [1,elfi demon, część 1]

Elf-demon



Oto mój pierwszy toturial.
Mam nadzieję, że będzie w miarę przydatny.





 1. Zaczynamy od szkicu. Szkic można odwzorować od mojego albo zrobić własny.



 2.Gdy mamy gotowy szkic przechodzimy do kolorowania oczu.
Środki oczu kolorujemy na żółto a białka, czyli to co normalnie powinno być białe kolorujemy na pomarańczowo i zacieniowujemy tak jak jest pokazane na zdjęciu. Następnie białym żelopisem dodajemy błyski w obydwu oczach. 
Czarną kredką poprawiamy rzęsy a pod dolnymi powiekami rysujemy czarną linie.
Jasnopomarańczową kredką delikatnie kolorujemy górną powiekę i linię tz. chrząstki nosowej. Nie musi ona być bardzo realistyczna.
Wszystkie kroki są pokazane na zdjęciach.





3. Tą samą jasnopomarańczową  kredką poprawiamy kontury twarzy, tak jak jest pokazane powyżej.


4. Kremową (cielistą) kredką  kolorujemy resztę twarzy, zostawiając czubek nosa, podbródek i, jeśli chcemy policzki, trochę jaśniejsze. 



5. Zacieniowujemy  twarz za pomocą kremowej, jasno brązowej i jasno pomarańczowej kredki.






6.Jasnopomarańczową kredką kolorujemy usta.
Białym żelopisem malujemy zęby i małą plamkę na dolnej wardze (Miejsce w którym odbija się światło), następnie zacieniowujemy granice tej plamki tak jak na zdjęciu powyżej.



7. Szyję, ramiona i wszystko co poniżej (ciało) kolorujemy kremową kredką.




8. Jasnopomarańczową kredką delikatnie poprawiamy kontury ciała które zostało wy kolorowane wcześniej oraz lekko zaznaczamy cień w okolica podbródka (zdjęcie powyżej.



9. Kredkami którymi cieniowaliśmy twarz cieniujemy ciało tak jak na zdjęciu powyżej albo na wyczucie.



10. Nie wiem jak to nazwać więc nazwijmy to "to coś". To coś co ona ma na twarzy, szyi i ramieniu kolorujemy tak jak jest pokazane na zdjęciu czyli: kontury każdego rombu poprawiamy czarną kredką i od strony twarzy, czy po prostu ciała kolorujemy na czarno (im bliżej do drugiego czubka lżej przyciskamy kredkę do papieru). Następnie każdy romb kolorujemy czerwona kredką (poprawiając to co jest na czarno).


To oczywiście jeszcze nie koniec ale poczułam, że muszę coś opublikować na blogu a nie mam czasu na razie skończyć tej notki więc dalszą część instrukcji dodam w innym poście. Więc instrukcji ciąg dalszy nastąpi. :)




Fluitka  















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz